Wypowiedź dr hab. n. med. Bogdana Solnicy, prezesa Polskiego Towarzystwa Diagnostyki Laboratoryjnej
Liczba badań laboratoryjnych w Polsce wykonywanych, jest zbyt mała, nieadekwatna do potrzeb diagnostycznych, do zadań diagnostycznych realizowanych wobec poszczególnych pacjentów. W szczególności dotyczy to podstawowej opieki zdrowotnej oraz szeroko rozumianej medycyny profilaktycznej, a medycyna profilaktyczna też w swojej znakomitej części wpisuje się w zadania podstawowej opieki zdrowotnej. Druga sprawa to bardzo dziwne finansowanie badań laboratoryjnych. Badania laboratoryjne nie figurują jako element, na który Narodowy Fundusz Zdrowia wydaje pieniądze. Badania laboratoryjne są gdzieś wciśnięte, powiedziałbym, schowane, albo w stawkę kapitacyjną w podstawowej opiece zdrowotnej, albo są wpisane w wykazy świadczeń gwarantowanych, na przykład w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej. Nikt nie wie do końca, ile badań laboratoryjnych w Polsce się u pacjentów wykonuje. Do niedawna taki obowiązek takiej sprawozdawczości mieli lekarze POZetu, obecnie oni z tego obowiązku zostali zwolnieni.
Wypowiedź Elżbiety Puacz, prezes Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych
Do tej pory w Polsce nie mamy wyceny badania laboratoryjnego, rejestru medycznych badań laboratoryjnych, nie mamy prawidłowego rejestru laboratoriów medycznych w Polsce i nie mamy rzetelnego, rzeczywistego, publicznego nadzoru nad jakością świadczonych usług.
Wypowiedź dr Barbary Przybył-Hac, zastępca dyrektora Centralnego Ośrodka Badań Jakości w Diagnostyce Laboratoryjnej
W zasadzie ta ocena, którą my dokonujemy, dotyczy fazy analitycznej i my w zasadzie oceniamy wynik, który został właśnie wykonany od momentu podania próbki już na konkretny analizator, tak? Natomiast istnieją jeszcze dwie procedury, dwie fazy postępowania procesu diagnostycznego; faza przedanalityczna i faza poanalityczna. I tu niestety nasze programy jak gdyby nie mają udziału, nie mogą ocenić tych błędów pochodzących z tych faz.
Dalsza część wypowiedzi Elżbiety Puacz
Wpuszczenie diagnostyki laboratoryjnej na reguły rynkowe spowodowało, że nie liczy się jakość, a liczy się cena. Zaczęły wchodzić instytucje, które zajmują się nie tylko i wyłącznie diagnostyką laboratoryjną, z bardzo dużym kapitałem zagranicznym, które zaczęły proponować ceny bardzo niskie, dumpingowe, uniemożliwiające funkcjonowanie polskim medycznym laboratoriom diagnostycznym.
Dalsza część wypowiedzi Bogdana Solnicy
Mamy w Polsce bardzo dużo laboratoriów jak na kraj tej wielkości. Mamy laboratoria z jednej strony bardzo małe, dwadzieścia pięć procent to są laboratoria zatrudniające od jednej do trzech osób. Proszę sobie wyobrazić, jaki panel badań takie laboratorium może oferować. Z drugiej strony mamy bardzo duże jak na polskie warunki laboratoria sieciowe ze scentralizowanymi wielkimi laboratoriami i sieciami punktów pobierania materiału. Razem wzięty ten system, powiedziałbym, w sposób efektywny nie pokrywa całej powierzchni kraju. Mogą być obszary, gdzie dostęp do konkretnych badań laboratoryjnych dla lekarzy i dla pacjentów może być utrudniony.
Dalsza część wypowiedzi Elżbiety Puacz
Niestety diagności laboratoryjni byli zmuszeni do zamykania swoich laboratoriów albo też zostały one przejmowane przez laboratoria komercyjne. W tym momencie laboratorium, które powinno być blisko pacjenta i lekarza, stało się tylko punktem pobrań. Pacjent stał się anonimowy, lekarze nie mogą się kontaktować z osobami, które wykonywały te badania, ponieważ materiał jest transportowany bez żadnego nadzoru wieleset kilometrów do laboratoriów centralnych, gdzie jest to niestety fabryka wyników, a nie wykonywanie świadczenia laboratoryjnego. Zawód diagnosty laboratoryjnego został zniszczony. Brak jego prestiżu mimo tego, że powinien wraz z lekarzem uczestniczyć w procesie diagnostyczno-terapeutycznym. Do tego diagności laboratoryjni są przygotowani.
Wypowiedź Piotra Wasilewskiego, dyrektora Departamentu Zdrowia NIK
W tym roku będziemy realizować kontrolę dostępności i finansowania diagnostyki laboratoryjnej. Tym zagadnieniem Najwyższa Izba Kontroli będzie się zajmować po raz pierwszy. Oczywiście pewne aspekty funkcjonowania diagnostyki badaliśmy już w kontrolach dotyczących systemu ochrony zdrowia. Na przykład w niedawno zakończonej kontroli dotyczącej zlecenia usług zewnętrznych przez szpitale badaliśmy kwestie zawierania umów z podmiotami również w zakresie diagnostyki laboratoryjnej. Natomiast po raz pierwszy będziemy badać system, kwestie systemowe, kwestie właśnie finansowania, dostępności i, co jest bardzo istotne, kwestie jakości badań, a także nadzoru nad funkcjonowaniem systemu sprawowanego przez organy władzy publicznej.
Wróć do do transkrybowanego materiału w artykule "Diagnostyka laboratoryjna w Polsce"