Plan Operacyjny określa sposób realizowania celów strategicznych Organizacji wyznaczonych przez jej członków. Prezesi europejskich najwyższych organów kontroli zgodnie podjęli decyzję, że warunkiem przygotowania raportów kontrolnych, które staną się jeszcze bardziej oczekiwanymi i wykorzystywanymi źródłami informacji na temat wykorzystania środków publicznych, jest wzajemne uczenie się o sprawdzonych metodach i narzędziach w procesie kontrolnym. Istotne jest również wspólne poszukiwanie rozwiązań będących odpowiedzią na podobne oczekiwania europejskich społeczeństw i nowe wyzwania. Nie do przecenienia są wspólne inicjatywy, takie jak wspólne kontrole międzynarodowe, które pokazują szersze spojrzenie na dane zagadnienie i prowadzą do bardziej wnikliwych wniosków z kontroli.
Do Gdańska przyjechali szefowie najwyższych organów kontroli z: Czech - Miloslav Kala, Finlandii - Tytti Yli-Viikari, Łotwy - Elita Krūmiņa, Mołdawii - Veaceslav Untila, Holandii - Arno Visser, Turcji - Seyit Ahmet BAŞ, Hiszpanii - Ramon Álvarez de Miranda García, Portugalii - Victor Caldeira, Estonii - Alar Karis i Litwy - Arūnas Dulkys. Gospodarzem 49. posiedzenia Zarządu EUROSAI był prezes NIK, Krzysztof Kwiatkowski - wiceprzewodniczący EUROSAI.
Gdańsk został wybrany na miejsce obrad nieprzypadkowo, zajmuje bowiem szczególne miejsce w najnowszej historii Polski i Europy. Na Wybrzeżu wszystko się zaczęło: II Wojna Światowa i ruch solidarnościowy. Pierwsze wolne związki zawodowe, strajki w Stoczni Gdańskiej i wydarzenie, które przeszło do historii jako początek procesu obalenia systemu komunistycznego w Europie Wschodniej - podpisanie porozumień sierpniowych 31 sierpnia 1980 r.
- W Gdańsku rozpoczęła się transformacja: od spontanicznego zrywu społeczeństwa przeciwko komunizmowi. Ruch solidarnościowy rozprzestrzenił się potem na całą Europę Środkowo-Wschodnią, szerząc ideę wolności i demokracji. - powiedział Krzysztof Kwiatkowski otwierając obrady Zarządu EUROSAI. - Celem „Solidarności” była poprawa życia społeczeństwa, tak samo jak wizją EUROSAI jest dostarczanie wartości dodanej na rzecz obywateli. Jest to możliwe poprzez umocnienie pozycji najwyższych organów kontroli, które reagują na zmieniające się potrzeby i uwarunkowania, oraz promują skuteczne zarządzanie finansami publicznymi i zwiększenie transparentności - kontynuował.
Po zakończonych obradach szefowie najwyższych organów kontroli zapoznali się ze zbiorami muzealnymi Europejskiego Centrum Solidarności - unikatowymi pamiątkami, mającymi wartość zarówno historyczną, jak i sentymentalną, związanymi z ruchem „Solidarność” i polską opozycją lat 1970-1989. Obejrzeli wystawę dedykowaną historii „Solidarności” i ruchów opozycyjnych, które doprowadziły do przemian demokratycznych w całej Europie Środkowo-Wschodniej. Mieli możliwość zobaczyć m.in. transparenty wznoszone podczas manifestacji i strajków, opaski i proporce, znaczki patriotyczne, pojazdy milicyjne i wojskowe, pałki, broń i inne elementy wyposażenia i umundurowania oddziałów MO, ZOMO i ORMO, a także maszyny poligraficzne i drukarskie na których opozycja drukowała ulotki i biuletyny informacyjne. Obejrzeli historyczną tablicę z postulatami sierpniowymi.
W bogatych zbiorach Europejskiego Centrum Solidarności są bowiem eksponaty przybliżające zarówno metody działania działaczy opozycyjnych, jak i przedstawiające mechanizmy funkcjonowania komunistycznego państwa polskiego, fotografie i przedmioty z czasów, kiedy w Polsce rodziła się wolność. Zwiedzający mieli także dostęp do projekcji przestrzennych i elektronicznych, gdzie zgromadzone są archiwalne materiały filmowe, zdjęcia, mapy, dokumenty. Należy pamiętać, że Europejskie Centrum Solidarności to nie tylko nowoczesne muzeum upamiętniające „Solidarność” i upadek komunizmu w Europie, ale też ośrodek edukacyjny, centrum badawczo-naukowe, archiwum, biblioteka i mediateka.
Kolejnym punktem przybliżania historii Polski była wizyta europejskich audytorów w największym historycznym muzeum w Polsce - gdańskim Muzeum II Wojny Światowej. Ekspozycja liczy około dwóch tysięcy eksponatów, które opowiadają o doświadczeniu wojennym Polaków i świata, wstrząsają i pouczają. Lekcja historii zaczyna się tutaj na długo przed wybuchem II wojny światowej, a zebrane eksponaty i fotografie zmierzają do faktów, które doprowadziły do największej tragedii XX wieku - zagłady kilkudziesięciu milionów ludzi. Wielkie wrażenie zrobiła na gościach wystawa złożona z trzech bloków: „Droga do wojny”, „Groza wojny” oraz „Długi cień wojny”, położona 14 metrów pod ziemią.
Dzięki tym wizytom zagraniczni goście poznali heroizm Polaków i ich umiłowanie wolności. A przy okazji także dumę Polaków z historii własnego narodu.
