W Sopocie (1-4 października) spotkali się kontrolerzy z kilkunastu krajów. Problem nadużyć związanych z oszustwami finansowymi ma charakter międzynarodowy, dlatego członkami grupy są najwyższe organy kontroli z całego świata. Podczas sopockiej konferencji kontrolerzy z Polski, Austrii, Czech, Niemiec i Norwegii siedzieli obok swoich kolegów m.in. z Chin, Ekwadoru, Malezji, a nawet Fidżi i Namibii. Grupa, której przewodzi obecnie Egipt, jest w trakcie tworzenia wytycznych, które pomogą skuteczniej walczyć z korupcją oraz praniem brudnych pieniędzy.
Wytyczne tworzone są pod egidą INTOSAI, czyli organizacji skupiającej najwyższe organy kontroli z całego świata. Po ich opracowaniu wszystkie zrzeszone kraje powinny stosować je podczas swoich audytów. - To dobry pomysł. Dzięki temu nasze instytucje będą silniejsze i skuteczniejsze w walce z niebezpiecznymi zjawiskami finansowymi - stwierdził podczas spotkania w Sopocie Abdullah Safaeenasab z irańskiego Najwyższego Organu Kontroli. I dodał, że irański NOK, który ma stuletnią tradycję w publicznym audycie, jest gotowy, by zarówno dzielić się swoim doświadczeniem, jak i uczyć się od innych. - To dobra droga do ulepszania własnych audytów - przekonywał.
Według Jacka Kościelniaka NIK, która także ma bogate doświadczenie w walce z korupcją, może zaproponować swoim zagranicznym partnerom konkretne rozwiązania. - Jesteśmy po dużym audycie w instytucji badającej przepływy pieniędzy. Chcemy podzielić się z naszymi gośćmi zastosowaną podczas tej kontroli metodologią i zachęcić ich, by przeprowadzili podobny audyt w swoich krajach.
Grupa Robocza INTOSAI ds. walki z korupcją i praniem brudnych pieniędzy została powołana w 2007 roku. Od początku jednym z jej priorytetów była współpraca z międzynarodowymi instytucjami zajmującymi się tą problematyką. Dlatego do Sopotu zaproszeni zostali m.in. przedstawiciele Banku Światowego oraz Europejskiego Trybunału Obrachunkowego.